Podróże to prawdziwa pasja, która, jak w przypadku naszych ambasadorów, może przerodzić się w styl życia. Nie trzeba jednak przemierzać Indonezji, Australii czy Pamiru, by pamiętać o podstawowych środkach ostrożności, które sprawią, że podróż stanie się przygodą życia, którą zapamiętamy wyłącznie z pozytywnych wspomnień.
Alicja Rapsiewicz i Andrzej Budnik to zapracowana para, która postanowiła pewnego dnia kompletnie zmienić swoje życie. 1 lipca 2009 roku wyjechali z Polski na wschód, aby przejechać lądem Azję i przeprawić się jachtem z Timoru Wschodniego do Australii. Tam kupili stary samochód terenowy i zamieszkali w nim na blisko 9 miesięcy. Gdy nasycili się dziką Australią, wsiedli znów na pokład przypadkowo spotkanego jachtu i pływali nim przez 4 miesiące (jako załoga) wśród rajskich wysp Indonezji. Gdy dopłynęli do Tajlandii, stwierdzili, że tym razem wsiądą na rowery i wrócą nimi do Polski przez Hong Kong, Japonię, tadżycki i afgański Pamir oraz Kaukaz. Podróż zakończyli jesienią 2013 roku, a o części z ich przygód można przeczytać na blogu www.loswiaheros.pl, który dziś traktują jako “platformę inspiracyjną” dla osób, które chcą wyruszyć w nieznane, ale boją się postawić kropki nad “i”.
W swoich podróżach bardzo dużą uwagę przykładają do kwestii zdrowia, zarówno pod kątem szczepień, jak i profilaktyki dotyczącej chorób tropikalnych lub zakaźnych. Budowanie świadomości na temat HCV wpisuje się tym samym świetnie w “Zdrowie w podróży” – serię porad podróżniczych, które przygotowali na swoim blogu dla czytelników.
Chętnie też wracają do siebie, czyli do Polski, do swojej małej bazy w Beskidach i auta, które bywa ich mobilnym domem. Między podróżami fotografują i filmują dronem świat z lotu ptaka, czego efekty można zobaczyć na stronie www.CrazyCopter.pl
